-Tak, mamo, spakowałam już prawie wszystko.- krzyknęłam ze swojego pokoju i schowałam jeszcze do torby srebrny naszyjnik, który podarowała mi moja najlepsza kumpela Olivia, po czym ubrałam się w bialy t-shirt i szory i już miałm wychodzić.
-A gdzie ty się wybierarz o tej porze?-spytała mama.- Jutro z samego rana masz pociąg..
-Tak, wiem, ide tylko na plażę, muszę pożegnać się z Olivią..-odpowiedzialam
-Dobrze, tylko wracaj szybko!
-Jasne.
Jutro miałam jechać na całe wakacje do mojej cioci w Bieszczady. Nigdy tam jeszcze nie byłam, więc kiedy ciocia mnie zaprosiła, od razu się zgodziłam. Cieszyłam się nawet, to był najlepszy sposób, aby uciec od mojej wkurzającej siostry.. , a wgl to mogła być super przygoda.. Z drugiej strony nie chcialam na tak długo rozstawać się z Olivią.. No cóź, to już postanowione: jadę i koniec!
-Naprawdę chcesz mnie tu tak zostawić samą?- zapytała ze smutną miną Oliv.
-Przykro mi, to juz postanowione .. Ale zobaczysz jak to szybko minie..-powiedzialam na pocieszenie.
-Mam taką nadzieję.. Ale pamiętaj: masz do mnie dzwonić codziennie!
-Jasne.. - obiecałam
-Eh, no i może wreszcie znajdziesz sobie tam jakiegoś faceta? - powiedziała śmiejąc się.
- Głupek z ciebie, tobie to tylko chłopcy w głowie.. Wiesz że Piotrek to był mój pierwszy i ostatni chłopak..
-Oh, a ty znowu o nim.. Proszę cię dziewczyno, zapomnij o tym dupku! On tak cię zranił a ty dalej go kochasz..
-Nie kocham go! - skłamałam.
-Taa, jasne.. Słuchaj, jest wiele chłopców na świecie, nie tylko on..
- no wiem, ale..
-żadne ale - uśmiechnęła się do mnie i od razu poprawił mi się humor.
Zaczęłyśmy się ganiać po plaży, chlapać wodą i wygłupiać, po czym zmęczone usiadłyśmy nad brzegiem morza.
-hm.. będzie mi brakować tych naszych wygłupów..-powiedziałam ze smutkiem
-Nom, mi też i to bardzo..
Po chwili obie wybuchnęłyśmy płaczem. To miał być pierwszy raz, kiedy rozstaniemy się i to na tak długo, byłyśmy dla siebie jak siostry.. Kiedy wróciłam do domu było już bardzo późno, więc mama trochę się na mnie darła.. Zjadłam kolację, poszłam do swojego pokoju i nałożyłam na uszy słuchawki, po czym od razu zasnęłam..
fajny
OdpowiedzUsuńhttp://my-book-kina.blogspot.com/
świetny blog :)
OdpowiedzUsuńczytam z wypiekami na twarzy :d
czekam na nowe rozdzialy książki. ;)
fajny^^
OdpowiedzUsuń